O nas, czyli kto i dlaczego. Kto tworzy te strony i dlaczego Sycylia?
Nasza strona jest tworzona od początku do końca z miłości…miłości do słońca, podróży, fotografii, dobrej kuchni, morza…
Jesteśmy zaczarowani wyspą (nie)zwykłą, dlatego tworząc stronę, chcemy pokazać Wam nie tylko piękne miejsca i magiczne zakątki, ale przede wszystkim przybliżyć zupełnie odmienną od naszej kulturę, obyczaje i tradycje Sycylijczyków! Powinniście wiedzieć, że ta część Włoch różni się diametralnie, od tej którą zna większość turystów, czyli północy Włoch. Przyjeżdżając tutaj na pewno przekonacie się o tym 🙂
Ale miało być o nas…
Iwona – współautorka bloga i „rezydentka” Sycylii
Twórca bloga Michał, w trakcie prac powiedział mi: „Napisałabyś coś o sobie i tym dlaczego wybrałaś Sycylię”, a więc: Myślę, że w życiu potrzebne jest trochę odwagi a móc spełnić swoje marzenia – a więc się odważyłam i jako 34-latka rezygnowałam z „ciepłej posadki” w jednej z kluczowych korporacji w Warszawie i wyjechałam…właśnie na Sycylię.
Miejsca i historie ludzi, którzy żyją w tym miejscu, przyciągają mnie jak magnes! Tak właśnie było z Sycylią, wyspą (nie)zwykłą. Mieszkam w Palermo i chłonę wszystko, co dzieje się nie tylko w tym mieście, ale także w całej Sycylii przemierzając ją we wszystkich kierunkach.
Poza tym kocham tańczyć, wstawać o poranku 🙂 ;)… i obserwować życie Sycylijczyków, aby potem móc je Wam opowiedzieć.
Coś jeszcze? Nie, ponieważ o reszcie musicie przekonać się sami :-), przyjeżdżając na Sycylię, wyspę (nie)zwykłą.
Ola – współautorka bloga
Podróże to dla mnie nie tylko przemierzanie kilometrów i wykreślanie największych atrakcji turystycznych odwiedzanej miejscowości z listy. Najważniejsze dla mnie jest otarcie się o genius loci -ducha miejsca, który odkrywa się przed nami jeśli spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego odwiedzane miasto wygląda właśnie w ten sposób. Jaka była jego historia? Gdy myślimy o historii miasta czy miejsca, nie sposób nie wspomnieć o historii ludzi. Jak im się żyje? Jakie są ich tradycje? Z tradycjami wiąże się najczęściej kuchnia, która jest swego rodzaju ilustracją dla miejsca, w którym jesteśmy. A wrażenia smaków przywozimy ze sobą i możemy je wspominać i czerpać z nich inspiracje już we własnej kuchni.
Nie ma miejsc, które nie są warte zobaczenia. Wrażenia z nowym miejsc wynagradzają wszystkie trudy i ewentualne niewygody podróży.
Michał – twórca bloga oraz części tekstów i zdjęć
Dziewczyny uzgodniły, dogadały i się zaczęło. Robimy bloga, pokażemy ludziom Sycylię taką, jakiej zapewne nie znają. Dobrze, nie ma problemu…czego potrzebujecie? Zapytałem. I następny miesiąc zajęło mi spełnianie ich zachcianek 😀 Można było się tego spodziewać, przecież kobieta zmienną jest.
Trochę o mnie, ponoć tak trzeba. Urodzony ponad 40 lat temu w Sanoku, od 20 lat żonaty z Olą, tą z bloga. Dumny tata Emilki. Z zamiłowania fotograf amator oraz informatyk uniwersalny.