Cannolo siciliano
Witam Wszystkich w ten piękny dzionek! Dzisiaj wybrałam się do Palermo, pozałatwiać nieco spraw i tak mnie natchnęło widząc te piękne pasticcerie siciliane, tj. cukiernie sycylijskie, pełne różności na widok których cieknie mi ślinka, że grzech byłoby nie napisać nic o cannolo siciliano! 🙂
Na początek warto dodać, że cannolo siciliano został wpisany na listę P.A.T. tj. tradycyjnych żywnościowych produktów włoskich. Oznacza to, że są to produkty wytwarzane metodami zgodnie z antycznymi przepisami i które występują na określonym terenie Włoch przez niemniej niż 25 lat. A jak to się ma do naszego cannolo siciliano?
I tutaj się zdziwicie, ponieważ pierwsze zapisy o tej specjalności sycylijskiej pochodziły z czasów kiedy to na Sycylii przebywał Cyceron! To właśnie on porównał cannolo siciliano do mącznej rurki, która w środku zawierała słodkie nadzienie mleczne!
Nazwa zaś tego specjału pochodzi od trzcin rzecznych. To właśnie one, na samym początku, służyły jako foremka wokół, której oblepiane było ciasto podczas przygotowań rurki!
No ale skąd właściwie cannolo wziął się na Sycylii? Aby odpowiedzieć na to pytanie zapytałam zaprzyjaźnionego cukiernika (pastecciere), który opowiedział mi dwie legendy, jednocześnie zaznaczając, że nie wiadomo jest do tej pory, która jest prawdą, a która jest fikcją.
Według pierwszej z nich, podczas czasów, w których Sycylia była w rękach Arabów, w Caltanissetta emirzy saraceńscy mieli swój harem, zwany Castello delle donne. I właśnie tam, kobiety, traktując gotowanie jako jeden z pomysłów na spędzanie wolnego czasu, wymyślały nowe słodycze. Jednym z nich był właśnie cannolo, kształtem podobny wówczas do banana, pełen ricotta, migdałów i miodu. 🙂
Natomiast druga z legend mówi, że kiedy udało się Normanom wyzwolić Sycylię z pod panowania Saracenów, harem został rozwiązany i wiele kobiet tam żyjących przyjęła wiarę katolicką wstępując do klasztorów. I właśnie w jednym z klasztorów położonych blisko Caltanissetta cannolo siciliano po raz pierwszy został przez nie wykonany.
Tak więc moi Mili, jedno jest pewne, że cannolo siciliano narodził się w Caltanissetta! 🙂 Należy jednak podkreślić, że swoją międzynarodową sławę uzyskał dzięki cukiernikom palermitańskim.
No cóż na koniec zostało do dodania, że najlepsze na całej Sycylii są te z Piana degli Albanesi! i tam Was zapraszam na ich spróbowanie. 🙂
Do następnego!